Rafiki, Wróbelek ptaszyna niewielka...

[Rafiki.]

inWszystkie zdjęcia zrobione w Kioto, jeszcze w zeszłym roku.
Sony DSLR A100 z obiektywami
11-18
lub 18-70
lub 75-300

[Omega-----]

Nic. Tylko się zachwycać.

[Rafiki.]

No to jeszcze mały "smaczek" z Tokijskiej ulicy

[BuBu__]

o, widać niektórzy jeszcze chadzają w drewnianych japonkach, b. fajne zdjęcie

[kris..]

nic tylko pozazdrościć okazji i miejsca

[Paulina.]

kris napisał(a):

nic tylko pozazdrościć okazji i miejsca

otóż to...
:smileythumbsup: zdjęcie ma swój klimat podoba Mi sie

[colorful-----]

mi się w nim najbardziej podoba ta mieszanka i kontrast ubiorów -z jednej strony współczesny styl strojów, a z drugiej - właśnie ten starszy pan a tradycyjnej yukacie i japonkach

[kris..]

colorful napisał(a):

mi się w nim najbardziej podoba ta mieszanka i kontrast ubiorów

i zapewne to chciał nam pokazać swoim zdjęciem Rafiki

[SZFENDAK]

to chyba jeden z ostatnich krajów gdzie wiekowa tradycja miesza się z nowoczesnością
no i te małe japoneczki

[Starosta.]

bardzo ciekawe zdjęcie

[Tadeusz.O]

Oglądając to zdjęcie tak mnie naszło (zanim przeczytałem komentarze) - u nas, jak się w strój ludowy ktoś ubiera, to tv przyjeżdża, a tam sobie w yukacie, geta i kinchaku chodzą na co dzień coraz powszechniej i tylko turyści mają atrakcję. (tylko do geta - skarpetki?)
Spróbowałem sobie przy tym wyobrazić, że u nas stroje ludowe wracają do łask... i co powiat to inny ubiór. A w Japonii, chociaż to wyspy - wszyscy tradycyjnie odziewają się tak samo.
Zresztą taka yukata to ponoć wygodna i przewiewna jest, a nasze stroje... uff