Podziel się wrażeniami!
Dlaczego instrukcja 32W5500 podaje pobór mocy w czuwaniu 0,17 W skoro faktyczny pobór wynośi 6W , może ktoś robił podobny pomiar żeby śię upewnić .Pobór prądu telewizora w czuwaniu jest prawie identyczny jak żarówki 6W, pomiar robiłem miernikiem analogowym jiest bardziej wiarygodny.
A w jaki sposób mierzyłeś? I czy mierzyłeś w trybie Eco (czy jakoś tam)
Czy podczas pomiaru w Eco i w Ustawieniach "Szybki start" miałeś wszystko na "wył. ?
Proszę wyłączyć szybki start. Wyłączyć sterowanie HDMI i odczekać około 15 minut od wyłączenia na pilocie (po tym czasie telewizor odłącza dodatkowe urządzenie które przez jakiś czas są pod napięciem od wyłączenia).
Podobne tematy, też z tego forum, szczególnie ten pierwszy:
viewtopic.php?f=57&t=449" target="_blank
viewtopic.php?f=57&t=1965" target="_blank
A tak przy okazji - wyłączacie na noc całkowicie TV, czy zostawiacie na czuwaniu ?
ustawienia EKO ani żadne inne nie mają związku z poborem prądu w czuwaniu ,poza szybkim startem w szybkim starćie telewizor pobiera około 20 wat to też mieżyłem . czyli konkretnie wyłączamy TV z pilota, telewizor jest jeszcze w stanie szybkiego startu około 20 sekund po czym słychać przekaznik ktury wpowadza TV w stan czuwania i tu pobór mocy jest w granicach 6 wat , pomiar prądu mierzony amperomieżem wpientym szeregowo w obwód według rawideł.
oles11 napisał(a):
pomiar prądu mierzony amperomieżem wpientym szeregowo w obwód według rawideł.
A tak przy okazji - wyłączacie na noc całkowicie TV, czy zostawiacie na czuwaniu ?
Ja nie wyłączam, zostawiam na czuwaniu...zresztą nie wiem jak jest to w innych modelach, ale np. w dwóch pozostałych moich TV LCD Samsung z których korzystają dzieci nie ma takiej możliwości, tzn. nie ma takiego "pstryczka" i telewizory są cały czas na czuwaniu, bo za każdym razem trzeba by było wyciągać wtyczkę z kontaktu...
No widzisz, ja nie wyłączam przyciskiem na obudowie, tylko wyłączam całą listwę i wszystkie urządzenia do niej podłączone. Też dlatego tak robię, bo dekodery Nki i cyfry strasznie piszczą... A to wkurza..