Podziel się wrażeniami!
Witam,
Otóż muszę tutaj napisać, że zostalem (delikatnie pisząc) olany przez serwis sony!!!
27 grudnia zglosilem usterkę mojego telewizora. Wg. formularza w ciągu 24godzin mial się ze mną skontaktować serwis, a zaznaczylem że liczę na usunięcie usterki w ciągu max 3 dni.
Do dziś dzień telefon milczy jak zaklęty!!!
Jedyne co to dostaję maile w których próbuje mi się wmówić że kontaktowano się ze mną!!!
Zaczynam żalować że wybralem tą markę ale zupelnie nie spodziewalem się że tak po macoszemu będę traktowany a wydalem myślę że nie najmniejsze pieniądze na ten TV.
Ale w sumie czemu się dziwić... jestem jednym z wielu i jeden klient w tą czy w tamtą ... co za różnica!!
A usterka jest następująca... po wlożeniu pendrive w USB nie moge odczytać żadnego rodzaju pilków (ani mp3, ani jpg ani mpeg!!). Kontrolka na pendrive pokazuje ze on dziala jednak na TV nie ma żadnych efektów! Próbowalem 4 rodzaje pendrive'ów ale z każdym jest tak samo...
Okres świąteczny, można wybaczyć. generalnie sam tylko raz byłem świadkiem jak serwis Sony sobie radzi i sprawę załatwili na miejscu, następnego dnia po zgłoszeniu. Na forum jeśli dobrze pamiętam, to jesteś pierwszą osobą z taką sytuacją. Proponuję powtórzyć wezwanie. Rejestrując naprawę wybierałeś serwis który ma się tym zająć. Zadzwoń do nich, zapytaj co się stało i zamiast tłumaczyć dlaczego ktoś pomylił się, poproś o szybszy przyjazd. Pamiętaj, że to też są ludzie, a rzeczą ludzką jest robić błędy, a nikt nie jest idealny Ty na pewno również (chociaż Cię nie znam). Ja też nie jestem idealny, też popełniam błędy. Faktycznie, sztuką jest przyznać się...
Co do pendriva, jeśli sprawdzałeś na 4 sztukach, to na pewno były sprawne. A czy telewizor widzi urządzenie? Jak wybierzesz odpowiedni port, to widzi w nim pliki? Można również wejść przez menu i tam dostać się do wyjścia USB. Od siebie proponuję wyzerować ustawienia, wyłączyć telewizor na noc i spróbować ponownie.
Pozdrawiam Cię.
Witam,
Pendrive'y na 100% wszystkie sprawne. Telewizor nie widzi urządzeń, nie wyświetla plików. Próbowałem przez menu TV i wybralem USB i równiez nic... ustawienia zerowałem, sprawdziłem czy mam najnowszą wersję softu w TV ( i była najnowsza bez mojego uaktualniania).
Co do serwisu... może i można by było wybaczyć gdyby nie to że mailowo to potrafili 2 razy się od mojego zgłoszenia kontaktować ale poza tym żadnego działania.
Wybrałem serwis który ma się tym zająć, 2 razy wysyłałem nr telefonu w razie gdybym się jakimś cudem pomylił. Niestety nie jestem idealny ale w tym przypadku sobie nie mam nic do zarzucenia poza tym że mogłem kupić fajnego samsunga ale marka sony mnie zwiodła.
A serwis daje du.y i to przez duże D.
Pozdrawiam
Jaki jest system plików na pendrivie (jak jest sformatowany)?
Drugie pytanie jakie miasto i jaki serwis?
Pamięć przenośna powinna być w FAT32. Większość urządzeń tego typu dostępnych na rynku ma właśnie taki system, przy 4 urządzeniach można przypuścić że również były w FAT32 - chociaż tego nie wiem - strzelam. Jeśli jest tak jak piszesz, to najprawdopodobniej jest to uszkodzenie portu USB - które może być spowodowane przez wiele czynników.
MeS napisał(a):
Co do serwisu... może i można by było wybaczyć gdyby nie to że mailowo to potrafili 2 razy się od mojego zgłoszenia kontaktować ale poza tym żadnego działania.
Wybrałem serwis który ma się tym zająć, 2 razy wysyłałem nr telefonu w razie gdybym się jakimś cudem pomylił.
MeS napisał(a):
Niestety nie jestem idealny ale w tym przypadku sobie nie mam nic do zarzucenia poza tym że mogłem kupić fajnego samsunga ale marka sony mnie zwiodła.
Witam,
Pendrive wszystkie w Fat32. Serwis Bydgoszcz.
Zimny... ja nie wiem jakie są powody, wiem tylko tyle że nie dziala.
I powiem szczerze, że wydawalo mi się (ale może tylko mi się wydawalo) że to firma powinna się troszczyć o swojego klienta i zapewnić mu najlepszą obslugę jak to tylko możliwe. I wlaśnie dlatego nie bardzo mnie interesują "powody" które mial serwis.
Zdaję sobie doskonale sprawę, że nic nie jest wieczne i nie ma sprzętów bezawaryjnych, jednak skoro firma Sony w swoim serwisie deklaruje się, że po zgloszeniu naprawy w ciągu 24 godzin roboczych skontaktuje się z klientem to dlaczego nie jest to wcielane w życie ( w moim przypadku)?
Dlaczego pozwala się klientowi wybrać jakiego maksymalnego czasu naprawy oczekuje skoro to również nie ma przelożenia na rzeczywistość (w moim przypadku) ?
I wydaje mi się że nie jest ważne, że uszkodzenie USB nie dyskwalifikuje pracy z telewizorem bo skoro to USB producent zainstalowal to klient ma prawo chcieć aby jego sprzęt byl sprawny w 100% i nie jest ważne czy używa tego czy nie.
Ogólnie jestem baaaaardzo zawiedziony i niestety następnym razem mocno zastanowię nad wyborem marki produktu. Sam pracuję w sektorze uslug i gdybym ja tak potraktowal któregoś z klientów firmy to już dawno zostalbym wykopany.
Pozdrawiam i mam nadzieję, że Wasze doświadczenia z serwisem sony będą zawsze pozytywne.
echhhh brak slów... w zgloszeniu naprawy wpisalem że proszę o wcześniejsze uzgodnienie terminu wizyty serwisowej... a wlaśnie przed chwilą dzwonią do mnie i mi mówią że chcą odebrać telewizor dziś max o 11.
Nie no super...
MeS napisał(a):
Zdaję sobie doskonale sprawę, że nic nie jest wieczne i nie ma sprzętów bezawaryjnych, jednak skoro firma Sony w swoim serwisie deklaruje się, że po zgloszeniu naprawy w ciągu 24 godzin roboczych skontaktuje się z klientem to dlaczego nie jest to wcielane w życie ( w moim przypadku)?
MeS napisał(a):
Dlaczego pozwala się klientowi wybrać jakiego maksymalnego czasu naprawy oczekuje skoro to również nie ma przelożenia na rzeczywistość (w moim przypadku) ?
MeS napisał(a):
Ogólnie jestem baaaaardzo zawiedziony i niestety następnym razem mocno zastanowię nad wyborem marki produktu. Sam pracuję w sektorze uslug i gdybym ja tak potraktowal któregoś z klientów firmy to już dawno zostalbym wykopany.
do dziś dzień żadnej zmiany w mojej sprawie...
syf - inaczej tego nazwać niestety nie mogę!!
MeS napisał(a):
Otóż muszę tutaj napisać, że zostalem (delikatnie pisząc) olany przez serwis sony!!!
27 grudnia zglosilem usterkę mojego telewizora. Wg. formularza w ciągu 24godzin mial się ze mną skontaktować serwis, a zaznaczylem że liczę na usunięcie usterki w ciągu max 3 dni.
Do dziś dzień telefon milczy jak zaklęty!!!