Podziel się wrażeniami!
Jako, że jest to mój pierwszy post na tym forum - witam Wszystkich.
Od dwóch dni mam nowy TV, taki jak w tytule i w związku z tym chciałbym zadać kilka pytań:
1. TV mam podłączony kablem HDMI i Component do nboxa (recordera) n-ki oraz zwykłym kablem antenowym do kablówki. Problem polega na tym, że co jakiś czas wyskakuje mi "Błąd HDCP" i wyskakuje komunikat "Nastąpił problem z połączeniem...proszę odłączyć kabel HDMI i połączyć kablem Component" - coś takiego, nie pamiętam dokładnie. Zawiesza się nbox. Muszę wyłączyć go z sieci i włączyć wszystko na nowo, dopiero wtedy jakiś czas jest ok.
Dodam, że przez 3 lata do przedwczoraj używałem TV Samsunga LE37S71B oraz ten sam kabel HDMI i nie wystąpił ten błąd ani razu.... Także nie jest to uszkodzony ani kabel ani nbox. Wkładałem kabel w różne z 4 wejść hd i jest to samo.
Co to może być ? Coś z rozdzielczością obrazu, czy co ?
2. Czy warto coś zmieniać w ustawieniach zaawansowanych bieli, czy zostawić tak jak jest, bo nie widzę żadnej różnicy ?
3. Może głupie pytanie...ale jaki format ma ten TV ? Jakiego używać formatu ekranu smart, czy wide żeby oglądać normalnie ?
Daniell, czyli jeżeli na stronie PKP zobaczę jedną reklamę zawierającą sformułowanie, że: trasę Warszawa – Trójmiasto można pokonać w 2 godziny (co jest prawdą) i PKP oferuje przejazd pociągiem na trasie Warszawa – Trójmiasto (co także jest prawdą) to wg Ciebie powinienem od razu założyć, że PKP nie zajadę w 2 godziny? To chyba nie jest logiczny wniosek wyciągnięty z dwóch informacji zawartych w reklamie (nie jest zawarta żadna informacja, ze w dwie godziny to mogę, ale samolotem).
Do tego, te latające produkty utwierdzają w przekonaniu, ze z telewizorem mogę połączyć się bezprzewodowo.
Czyli jeżeli SONY reklamuje DLNA jako technologię bezprzewodową i nie ma nigdzie informacji, ze BRAVIA nie obsługuje technologii bezprzewodowej, to mam zakładać, że jej nie obsługuje? Proszę, znajdź mi taką informacje odnosząca się do telewizora np. W5500, bo nie znalazłem żadnej na temat obsługiwanej technologii, oprócz tego, że jest złącze RJ-45, co nie jest jednoznaczne z tym, ze nie obsługuje bezprzewodowości. Dopiero w instrukcji na n-tej stronie jest napisane, że aby korzystać z DLNA to trzeba podłączyć kabelek.
Daniell napisał(a):
Dodam jeszcze, ze mi ta technologia wogole nie przypadla do gustu. Komputer mam podpiety na dwa sposoby. przez hdmi-hdmi, to jest jak ogladam filmy, gram w gry. Jak chce popracowac nad jakims projektem to podlaczam przez wejscie normalne komputerowe. Obraz wtedy wydaje sie duzo lepszy w sensie mniej meczy mi sie wzrok. Tak wogole to polecam takie rozwiazanie. dlna podlaczylem raz na poczatku, skonfigorowalem te serwery,ale co z tego jak inne podlaczenie daje wieksze mozliwosci.
Właśnie sobie przejrzałem strony SONY w innych językach.
Wygląda na to, że stwierdzenie:
DLNA, czyli Digital Living Network Alliance to standard bezprzewodowej komunikacji urządzeń domowej rozrywki znajdujących się w jednej sieci.
to co zwracamy sprzęt?
A więc po kolei. Po pierwsze, proszę nie obrażać mnie. Mam swoje zdanie, nie wiem czy one wynika przez moje doświadczenia, mam swoje małe hobby jakim jest technologia high-end i takie rzeczy są dla mnie oczywiste. Czy taki tok myślenia jest zrozumiały dla Was, nie interesuje mnie to. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie i nie można na nie odpowiadać emocjami. Proszę mnie nie obrażać podtekstami, tak samo jak ja nie obrażam Was, że nie rozumiecie tego. Z góry dziękuję.
Nie wiem czy dalsza rozmowa ma sens, ale spróbujmy. Nie będę odpowiadał cytując każdego z osobna, postaram się to zrobić jak najkrócej.
Moje podejście może wynikać z tego, że na co dzień spotykam się z tego typu zagadnieniami i to prawie na każdym kroku. Porównanie informacji do PKP i samolotów raczej nie jest na miejscu. Co powiesz na informacje jaka była na stronie kolei, że już na wyremontowanych odcinkach pociągi mogą jeździć z prędkością 160km/h. Kupujesz bilet do KM, wsiadasz i jedziesz 60km/h... Jakbyś się bardziej zainteresował, wiedziałbyś, że to jest możliwe tylko w Intercity na małym odcinku wyremontowanego fragmentu. Kolejna sytuacja taxi. Za km płacisz 1.20. Ale zamykając drzwi masz już 6zł na koncie. Reklamy samochodów na którą sam się złapałem. W okolicach maja br Mitsubishi zrobiło kampanię reklamową w której reklamowało nowy model Lancera za ok 56 tys zł. Akurat szukałem auta, zainteresowałem sie tą ofertą. Szczególnie jak na bilbordach, reklamach telewizyjnych, banerach w necie były pokazane wersje w full opcji. Okazało się, że za te 56 tys jest wersja sedan z podstawowym wyposażeniem. Samochód który był na zdjęciu kosztował ponad 2 razy tyle. Teraz coś z rtv. Technologie upłynniające ruch, te z "Hz". Osoby bardziej pojęte w temacie, na pewno słyszały o technologiach 600Hz itd. Tu wiele nie trzeba pisać.. Kolejna sprawa na portalach internetowych (typu Onet.pl) są informacje o nowościach technologicznych. Są dwie firmy które notoryczne pojawiają się w tych nowinkach, jako prekursorzy nowych technologii. Pod koniec ubiegłego tygodnia najbardziej uderzyła we mnie jedna wiadomość, którą oceniam bardzo źle. Portal przedstawiał nowość w dziedzinie telefonów komórkowych i jako jedyny i pierwszy telefon na świecie zastosował system Android. Tylko ten system nie jest nowością w telefonach, jest sporo modeli które korzystały z niego już wcześniej.
Te przykłady są inne niż to o czym piszemy. Chciałem pokazać moje podejście do tego, może zrozumiecie o co mi chodzi. Tak samo jak te informacje (oprócz telefonów) nie są parametrami danej usługi, nie stanowią podstawy do merytorycznego poznania przedmiotu, ale do zainteresowania nim. Ja w ten sposób podchodzę do tego. Uważam, że takie podejście jest najzdrowsze. Nie kupuje rzeczy w oparciu o obrazek, a o wiedzę.
Teraz wracamy do Sony. Co do samego wytłumaczenia dlna, nie uważam tego za nic niestosownego. Oczywiście, mogli by opisać sposób połączenia, o access poincie, (szczególnie na stronie W5500), ale też nie wiem jakie podejście mają ludzie z Sony. Wszystko sprowadza się do tego, co kto rozumie przez słowa bezprzewodowy i bez zbędnych przewodów. Jeśli uważają (tak jak w przypadku Samsunga, gdzie trzeba dokupić adapter wifi), że dokupienie access pointa jako sposób na bezprzewodową komunikacje, bez zbędnych kabli to zgadzam się z nimi. Dlaczego? Owszem musisz użyć AP, ale do niego możesz podłączyć powiedzmy 5 urządzeń bez użycia kabli (5ciu kabli). Łączysz się przez wifi. Możesz mieć AP schowany za telewizor, przypięty do ściany i nie przeprowadzać kabli od komputera, telefonu itd, tylko łączysz się z wykorzystaniem sieci bezprzewodowej. Czy to jest bezprzewodowe podłączenie? Wydaje mi się, że tak. Co o tym sądzicie?
Dobra, zostawmy już tą "bezprzewodowość", każdy zainteresowany już wie o co chodzi...
Zimny, jeden z kolegów tu na forum wspomniał o kalibracji obrazu, że robił coś takiego i poprawiło mu to znacznie obraz.
Jak myślisz, warto takie coś przeprowadzić w serwisie ? Co o tym sądzisz ? Na czym to w ogóle polega...?
Zimny, w sumie chodzi tutaj o naciąganie klientów w mniej lub bardziej perfidny sposób. Niestety SONY, a dokładniej polski oddział to robi.
Z mojej strony nie chodzi o osobiste wycieczki w twoja stronę, bo domyślam się, że na Ciebie (podobnie jak i dla mnie), takie chwyty marketingowe nie działają (szczególnie w dziedzinach o których masz jakiekolwiek pojęcie). Dla Ciebie (jak i dla mnie) pewne rzeczy są oczywiste.
Piszesz, że interesujesz się hi-tech, więc pewnie nawet takiego marketingowego bełkotu nie zauważasz. Ja sam nie zwróciłbym na ten nieszczęsny opis DLNA wykonaniu SONY Poland uwagi, gdyby nie to, ze co jakiś czas słyszę i czytam (szczególnie na forach dot. SONY) , że DLNA jest do bani, że nie ma żadnej bezprzewodowości itp… Aż się zaciekawiłem, skąd Ci wszyscy ludzie uparli się na tą bezprzewodowość i jak wlazłem na strony SONY, to zdębiałem… SONY naprawdę pisze że DLNA jest technologia bezprzewodową… bez żadnej informacji, że w przypadku TV BRAVIA jest konieczne podłączenie przewodu..
Nigdy wcześniej nie zauważałem tego, telewizor kupowałem właśnie ze względu na DLNA i w momencie kupna miałem dosyć dogłębną znajomość na ten temat.
Niestety, pewnie 90% ludzi sugeruje się reklamami i kupuje sprzęt w oparciu o nie. O ile mniej było by kontrowersji i pretensji, gdyby SONY Poland nie użył słowa „bezprzewodowej”. Przy sformułowaniu „DLNA .. to standard komunikacji” (zamiast „DLNA .. to standard bezprzewodowej komunikacji”) nikt by nie mógł powiedzieć, że został oszukany, bo mu powiedziano, że będzie się łączył bezprzewodowo.
W całej tej dyskusji chodzi o robienie przeciętnego kupującego w balona (Ciebie , Zimny, w kwestii zakupu odbiornika TV zaliczyłbym do ponadprzeciętnych).
Kalibracja obrazu jak najbardziej jest przydatna. Kupując telewizor dostajesz sprzęt z "standardowymi" ustawieniami dla różnych telewizorów. Nie wiem jaka tu jest polityka Sony, czy ustawienia są zależne od modelu, czy na daną partię idą te same. W wyniku tego na odbiorniku może być zastosowany zbyt duży kontrast, zła temperatura kolorów, jasność itd. Obraz może wyglądać przejaskrawiony, za ciemny, nienaturalny. W trakcie oglądania filmu możesz nie dostrzegać pewnych szczegółów, a inne swoja jasnością, kolorem mogą niepotrzebnie przyciągać uwagę. W efekcie nawet nieświadomie w trakcie oglądania meczu możesz nie skupiać się na tym co w piłce najważniejsze, tylko na świecących liniach, ubraniach, reklamach, a trawa będzie Cię raziła. Od tego jest kalibracja i sporo firm specjalizujących się w ej dziedzinie. Szczególnie jest to przydatne dla fotografów, kamerzystów, grafików wykorzystujących swoje telewizory do pracy. Proces kalibracji nie rzadko jest skomplikowany i zależnie od modelu wymaga urządzenia mierzącego barwy i inne parametry. Po kalibracji dostajemy obraz naturalny, zrównoważony, często zwiększa się ostrość przez wyregulowanie kontrastu, jasności.... Do tego często zmniejsza się zużycie prądu. Zalążek kalibracji (zmiany parametrów obrazu) masz po naciśnięciu przycisku Theatre na pilocie. Wtedy obraz staje się ciemniejszy, według mnie idealny do oglądania filmów i często z niego korzystam.
Tomeko, dziękuję za miłe słowa pod moim adresem, w takiej atmosferze można dyskutować. Rozumiem Twoje podejście, ale nie do końca się z tym zgadzam. Biorąc pod uwagę sam telewizor - nie może połączyć się bezprzewodowo. Niezaprzeczalne. Chodzi mi dokładnie o jeden fakt, dla którego z mojej strony to stwierdzenie nie wydaje się zakłamaniem. Bo jest możliwość połączenia bezprzewodowo komputera z innego pokoju, telefonu komórkowego, i innych urządzeń. Tylko trzeba dokupić małe pudełko Access point. Owszem, podłączamy go kablem. 100% racji. Nawet musi mieć swoje zasilanie, więc drugi kabel - zasilający. Ale jeśli zrobimy to, mamy możliwość podłączenia tych zewnętrznych urządzeń nie przeprowadzając kabli od komputera do telewizora. Czyli da się połączyć urządzenia z innych pomieszczeń nie przeciągając kabla.
Reasumując: sam telewizor nie może połączyć ze sobą urządzeń bez przewodu. Po podłączeniu Access Pointa można. Kwestia, czy ktoś akceptuje użycie Access Pointa, czy nie. Ja akceptuje.
Jeśli nie było by sposobu na połączenie zewnętrznych urządzeń bezprzewodowo (przeciągając kabel z drugiego pokoju do telewizora), wtedy było by to kłamstwo ze strony Sony. Jest taka możliwość jest OK.
Całkiem niedawno nie było możliwości podłączania w taki sposób i nikt o tym nie pisał.
Dzięki zimny, czyli trzeba pomyśleć o tej kalibracji...tylko zastanawiam się czy dałoby radę załatwić w serwisie, żeby to zrobili w ramach gwarancji...
Zimny, Ty to wiesz, ja to wiem i wie jeszcze pewnie kilka osób z forum, ale mogę się założyć, że nie jest to wiedza powszechna.
Postaw się w sytuacji przeciętnego kupującego, mającego mętne pojecie o sieciach, ktoś mu skonfigurował w domu sieć bezprzewodową (a takich osób jest naprawdę bardzo dużo), który wybiera sobie telewizor:
Czyta:
1. DLNA jest bezprzewodowe
2. BRAVIA ma DLNA
3. na stronie nie ma informacji, że TV do sieci mogę podłączyć tylko przez przewód ethernetowy, a do bezprzewodowości potrzebuje AccessPointa.
wyciągnie raczej wniosek: "Mam w domu sieć bezprzewodową, DLNA jest bezprzewodowe i BRAVIA ma DLNA, to sobie podłącze TV do sieci bezprzewodowej bez zbędnych kabli.. super, biorę!",
a nie: "Mam w domu sieć bezprzewodową, DLNA jest bezprzewodowe (ale wiem, że działa także w sieci przewodowej) i BRAVIA ma DLNA, ale skoro nie ma wbudowanego WiFi a ma gniazdo RJ45, to sobie podłącze TV do sieci bezprzewodowej dokupując AccessPointa... super, biorę!"